W każdym razie! Po linku i tytule można się domyślić, że blog będzie dotyczył lalek. Konkretnie, przynajmniej chwilowo (i mam nadzieję, ze zmieni się to jak najszybciej) jednej. Moi drodzy, oto Hadria.
To tylko kilka zdjęć mojego malucha, po więcej wpadajcie na instagrama @kaadlawondolls
Ale jak to, czy instagram mi nie wystarczał? A no nie. Więc przychodzę tutaj, żeby móc rozwodzić się nad wszystkim nad czym zapragnę, i żeby wrzucać więcej zdjęć mojego dzieciaka.
To jak już tu jestem, to opowiem wam historię mojego życia. Bez przesady, tylko lalkowego życia. Ogólnie, jestem Mary.
Wszystko zaczęło się, gdy po zeszłorocznej imprezie halloweenowej znalazłam się w garażu znajomych i tam odbywało się malowanie lalek, i ja się zakochałam i tego samego dnia stwierdziłam "O MÓJ BOŻE JA TEŻ CHCĘ"
Hadria była u mnie już 6 grudnia, cóż.
Jest to Pullip Amarri - sama nie wybrałabym tego modelu, ale była okazja, bo znajoma znajomej sprzedawała i oh, well, jest u mnie.
Definitywnie chcemy repaintu i obitsu - problemem są, jak zwykle to bywa, pieniądze.
No i chcę więcej lalek, bo ona taka biedna sama siedzi, ale cóż, potrzeba czasu (i pieniędzy).
No, to ja chyba chwilowo zakończę, i no, cóż. Dajcie mi swoje blogi, cobym was mogła zaobserwować czy jakkolwiek to działa, nie wiem, zapisać sobie na karteczce :)
Jak fajnie, że masz bloga! ^w^
OdpowiedzUsuńZaraz dodam go do obserwowanych.
Kocham makijaż Hadrii i bardzo mi przykro jak myslę o repaincie... :<
A dziękuję bardzo :)
UsuńCo do repaintu nawet ja się zaczynam zastanawiać... bo ona od początku miała wyglądać inaczej ale coś jednak w sobie ma, boję się jak by mi się z inną twarzyczką pracowało :)
Przemyśl to, bo ten makijaż jest taki... inny niż wszystkie. Prosty. A Hadria wygląda jak mała Słowianka/Ukrainka
UsuńWczoraj jak byłyśmy na zdjęciach właśnie zaczęłam strasznie ten makijaż doceniać... no nie wiem, na razie i tak nas na to nie stać xD
OdpowiedzUsuńHadria ma bardzo fajny ten makijaż- ja bym go nie zmieniała, będzie jej pasował do różnych stylizacji :)
OdpowiedzUsuń